Korzystając z tego, że zbliża się pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, chce wam pokazać mój niezbędnik wiosenny.
#1 Okulary
Pierwsza nie kosmetyczna rzecz to okulary, nie wyobrażam Sobie wiosny bez tego pięknego i jak przydatnego gadżetu.
Jestem osobą, która nie lubi wydawać majątku na akcesoria, o wiele bardziej wolę je wydawać na kosmetyki, więc w moich zbiorach okularów nie ma drogich modeli.
![]() |
#2 Mgiełki
Gdy nadchodzi wiosna, zmieniam mocne perfumy na lekkie mgiełki. Uwielbiam w mgiełkach to, że oprócz pięknego zapachu, świetnie odświeżają. Mgiełki mam w każdym pomieszczeniu w domu i w co drugiej torbie. Najczęściej używam mgiełek z Avonu, są w bardzo dobrej cenie i mają duży wybór zapachów .
#3 Pielęgnacja
Nie można zapomnieć o pielęgnacji, nie będę wymieniać kosmetyków, niezbędne jest pamiętać, że skóra zmienia się razem z porami roku. W tedy bardzo ważne jest dostosowanie pielęgnacji całego ciała i twarzy. Moja pielęgnacja twarzy różni się również rano i wieczorem. O porannej pielęgnacji twarzy możecie przeczytać w poście, a wieczornej będziecie mogli przeczytać już w kwietniu. Serdecznie polecam książkę Charlotte Cho " Sekrety urody Koreanek", która pokazuje jak powinno się dbać o twarz.

#4 Rozświetlenie
Wraz ze zmianami pogodowymi jakie przynosi wiosna, zmienia się również mój makijaż. Do mojego makijażu dodaje blasku. Uwielbiam każdy rodzaj rozświetlacza i różne kolory.
#5 Nude na ustach
W wiosennych makijażach stawiam na jasne usta, wszystkie odcienie nude i jasnego różu. Nie wiem dlaczego ale moje wiosenne makijaże to bardzo naturalne usta, może dlatego że nude i róż pięknie wygląda na rozświetlonej twarzy. Często też eksperymentuje z makijażem oczu, więc takie usta pięknie je dopełniają.
A Wam się zmienia makijaż i pielęgnacja na wiosnę?
Zapraszam do obserwacji bloga !
bardzo fajne zestawienie, oczywiście okulary podbiły moje serce<3
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że jesteś bardzo dobrze przygotowana :-) Okulary też uznaję za cześć garderoby ;-)
OdpowiedzUsuńJak się wiosna i słońce zaczyna to oczywiście u mnie pierwsze sa okulary przeciwsłoneczne, na rowerze nie da rady inaczej ;-)
OdpowiedzUsuńJa mam czapkę z daszkiem, bo jedne okulary już noszę.
Usuńbardzo ładne te okularki
OdpowiedzUsuńFajnie, że już niedługo wiosna :-) U mnie na wiosnę pojawia się jeszcze peeling :-)
OdpowiedzUsuńJestem kiepska w makijaże i cały czas się uczę, wiec w sumie nie zmienia mi się zanadto sposób malowania. Za to garderoba jak najbardziej i zawsze noszę apaszki w kwiaty.
OdpowiedzUsuńmgiełki uwielbiam♥
OdpowiedzUsuńświetne zestawienie, szczerze nie myślałam jeszcze o tym a to bład, musze nadrobic, nowe okulary przydadza sie bo z końcem lata połamaly się
OdpowiedzUsuńuwielbiam mgiełki :) Obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńzatrzymachwileulotne.blogspot.com
Z wszystkimi punktami się zgadzam. Moje ulubione mgiełki są z Bath and body works. Najpiękniejsze zapachy świata. Do zestawienia dodałabym świeże kwiaty, np. żonkile z Biedry :D
OdpowiedzUsuńo tak ! świeże kwiaty ;)
UsuńCudne okularki :D
OdpowiedzUsuńTeż kocham mgiełki z Avonu i zapewne do nich wrócę, kiedy tylko wreszcie za oknem zrobi się ciepło na stałe :)
OdpowiedzUsuńJa sama musze zakupić jakieś nudziaki bo nie mam żadnych :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
WWW.KARYN.PL
Jak ja dawno nie używałam tych mgiełek z Avonu <3
OdpowiedzUsuńSłońce, mam nadzieję, już za niedługo się pojawi na niebie i trzeba zmienić niektóre kwestie w swojej codziennej pielęgnacji. Mgiełki z Avonu się według mnie sprawdzają:)
OdpowiedzUsuństaying true to myself
Piękne okulary:) u mnie wraz ze zmianą pory roku zmieniają się perfumy na bardziej lżejsze i kwiatowe no i oczywiście szaliki na lekkie, kolorowe chusty:)
OdpowiedzUsuńPielęgnacji zawsze mam podobną, za wiele się nie zmienia, jedynie peelingi i maseczki. ;)
OdpowiedzUsuńCo do makijażu to fakt, diametralnie się zmienia. Odcienie, konturowanie itd...
Pozdrawiam♥
http://kammage12.blogspot.com/
Ostatnio kupiłam mgiełki z Avonu dokładnie takie same zapachy! :D Co do okularów to zazdroszczę ludziom, którym pasują do twarzy, bo mi jest strasznie ciężko coś dobrać. :(
OdpowiedzUsuńokulary na pierwszym miejscu!!!!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie - okulary. Muszę kupić na ten sezon, bo ostatnio zapominałam o tym. Klaudia J
OdpowiedzUsuńOkulary przeciwsłoneczne i pielęgnacja to podstawa :)
OdpowiedzUsuńGdzieś w domu mam tą książkę
OdpowiedzUsuńSuper zestawienie! Muszę pomyśleć o nowych okularach i tej zachwalanej wszędzie książce :)
OdpowiedzUsuńFajny post, okulary i nudziak na ustach to podstawa :)
OdpowiedzUsuńWszystkich tych mgiełek i innych kosmetyków do pielęgnacji nie używam :) za to za niezbędne uważam dobre okulary z filtrem!
OdpowiedzUsuńja niestety z moją wadą wzroku musiałam odstawić okulary przeciwsłoneczne na bok ;p
OdpowiedzUsuńSuper są te mgiełki z AVON. Strasznie je lubię, a zwykle perfumy mnie denerwują, bo albo są duszące, albo śmierdzą (jak na mój gust haha).
OdpowiedzUsuńCo do okularów, to nosze korekcyjne, więc przeciwsłoneczne nie wchodzą w grę. A czasami powinny, bo jakbyb oczy miało wypalić.
Nude na ustach i mgiełki zaliczają się również do mojego wiosennego niezbędnika😉
OdpowiedzUsuńOkulary przeciwsłoneczne to mój niezbędnik przez cały rok. :) Wiosną i latem uwielbiam mgiełki i się z nimi nie rozstaję. Świetny wpis.
OdpowiedzUsuńPora na zakupy piękne inspiracje lubie kosmetyki AVON
OdpowiedzUsuńRównież w ciepłe dni częściej sięgam po mgiełki niż ciężkie perfumy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie noszę okularów i chyba pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńNudziaki na ustach uwielbiam!
Pozdrawiam :*
Nigdy się nie rozstaje z okularami :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post 😘
http://www.stylishmegg.pl/2018/03/karmelowy-trench-i-winylowe-spodnie.html?m=1
Wiosną świeżość i większa naturalność biorą górę- lekkie podkłady, świetlista cera-idealnie :)
OdpowiedzUsuńegzemplarz.blogspot.com
Te mgiełki z Avonu sa przydatne w górach :)
OdpowiedzUsuńMakijażu nie zmieniam na wiosnę, ale pielęgnację skóry i ciała owszem. 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też uwielbiam rozświetlacze :) Chętnie ich używam nie tylko wiosną i latem
OdpowiedzUsuńJa wiosnę przywitałam akurat zakupem nowych okularów :) nude na ustach stosuję przeważnie przez cały rok
OdpowiedzUsuńRównież bardzo lubię rozświetlacze i zawsze muszę mieć chociaż jedną mgiełkę do ciała ;p
OdpowiedzUsuńMam podobnie z makijażem, wraz z wiosną stawiam na nudziaki ;)
Zapraszam!
Będzie mi miło, jeśli wspomożesz bloga i klikniesz w reklamę ;)
Miłego dnia! :)
Mgiełka na wiosnę również pojawia się w mojej kosmetyczce. Chociaż ja nie rezygnuję z perfum tak jak Ty. Po prostu stawiam, na lekki i ożywczy zapach :) Ustalam sobie gamę zapachową na cały rok i jak są promocje na www.perfumy.pl to wtedy kupuję ;) Oczywiście jak mnie zainteresuje jakiś zapach w drogeriach to dokupuję wtedy w internecie.
OdpowiedzUsuńMgiełki avon uwielbiam. Calkiem fajna kolekcja rozświetlaczy
OdpowiedzUsuń