W tym miesiącu przybyło mi do testowania kosmetyków z kolorówki i pielęgnacji. Postanowiłam trochę zmienić posty z nowościami i pokazać wam kosmetyki już po wcześniejszym przetestowaniu.
Zaciekawiona kosmetykami z Avonu, zamówiłam podkład i bazę rozświetlająca.
Avon true color
Matujący podkład z rumiankiem i aloesem dla naturalnie pięknej i gładkiej skóry, długotrwale matuje, łagodzi oznaki stresu i zmęczenia na skórze oraz zapewnia cerze naturalny wygląd, bez efektu maski nadając średnie krycie. Długotrwała formuła z aloesem i rumiankiem idealnie matuje skórę, kontrolując jej błyszczenie oraz koi i odświeża, łagodząc oznaki napięcia i zmęczenia. Do skóry normalnej, tłustej i wrażliwej. Testowany dermatologicznie.
Potrzebowałam lekkiego podkładu o matowym wykończeniu, produkt z Avonu sprawdza się bardzo dobrze . Krycie jest lekkie z możliwością zbudowania średniego . Idealny podkład na co dzień. Wybrałam kolor nude. Trwałość jest na średnim poziomie, wytrzymuje gdzieś tak do 6 -8 godzin. Dobrze współpracuje z innymi produktami takimi jak korektor, puder czy bronzer.
Jestem bardzo zadowolona z zakupu.
.
Po raz pierwszy w Avon - rozświetlająca baza dla promiennej i nawilżonej skóry. Baza pod makijaż rozświetla i nawilża skórę
Bazę kupiłam, bo bardzo mi przypomina w konsystencji , jedną z maseczkę z Dermiki o których pisałam tutaj . Jest miedziano- złota, dobrze współpracuje z podkładami które posiadam. Wystarcza jej niewielka ilość, koloryt skóry jest wyrównany i rozświetlony. Na szczęście nie zapycha porów, jest bezzapachowa.
Skin in the city to kosmetyki, które wspomagają skórę narażoną na skutki życia w szybkim tempie, chronią ją przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych i zaspokajają jej najważniejsze potrzeby. Kosmetyki zawierają w swym składzie Celloxyl, czyli ekstrakt z liści tapia, o właściwościach przeciwoksydacyjnych, który chroni skórę przed wolnymi rodnikami wywołanymi przez promieniowanie UV. Maska-serum idealnie sprawdza się zarówno przed wielkim wyjściem, jak i na co dzień, dla uzyskania spektakularnego efektu. Zapewnia 7 korzyści dla skóry: głęboko nawilża, liftinguje, niweluje oznaki zmęczenia, ekspresowo rozświetla, wygładza, oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i sebum oraz odświeża. Do wszystkich typów skóry, nawet wrażliwej.
Maseczkę zrobiłam rano, przed wyjściem i się bardzo pozytywnie zaskoczyłam. Często producenci piszą, jakie to ich produkty są wspaniałe. Ta maseczka jest ! Pięknie ujednoliciła koloryt, po niej skóra została dobrze nawilżona i upięta. Nałożony na nią podkład, wygląda pięknie i świeżo. Na pewno kupię jeszcze raz tę maseczkę i inne produkty tej marki.
Zaciekawiona kosmetykami z Avonu, zamówiłam podkład i bazę rozświetlająca.
Avon true color
Potrzebowałam lekkiego podkładu o matowym wykończeniu, produkt z Avonu sprawdza się bardzo dobrze . Krycie jest lekkie z możliwością zbudowania średniego . Idealny podkład na co dzień. Wybrałam kolor nude. Trwałość jest na średnim poziomie, wytrzymuje gdzieś tak do 6 -8 godzin. Dobrze współpracuje z innymi produktami takimi jak korektor, puder czy bronzer.
Jestem bardzo zadowolona z zakupu.
Mark Glow On
.
Po raz pierwszy w Avon - rozświetlająca baza dla promiennej i nawilżonej skóry. Baza pod makijaż rozświetla i nawilża skórę
Bazę kupiłam, bo bardzo mi przypomina w konsystencji , jedną z maseczkę z Dermiki o których pisałam tutaj . Jest miedziano- złota, dobrze współpracuje z podkładami które posiadam. Wystarcza jej niewielka ilość, koloryt skóry jest wyrównany i rozświetlony. Na szczęście nie zapycha porów, jest bezzapachowa.
Mysterium, Jedwabna maska z witaminą B5 do wszystkich rodzajów włosów
Jedwabna maska Mysterium z witaminą B5 do wszystkich rodzajów włosów. Masło regeneruje, nawilża, energetyzuje i wspomaga porost włosów. Polecana szczególnie dla włosów zniszczonych , po zabiegach chemicznych, od słońca i wody morskiej. Maska pozostawia włosy zdrowe, lśniące i łatwe w rozczesywaniu. Wspaniale nawilża skórę głowy.
Już wcześniej pisałam, że poszukuje idealnej maski do włosów. Podczas zakupów w Rossmannie, zwróciłam uwagę na Mysterium i jestem zachwycona ! Jest to zdecydowanie mój ulubieniec !
Maska pięknie pachnie, konsystencja maski jest zbita, jednak nie gęsta. Maska pięknie nawilża włosy, po niej rozczesywanie jest bardzo proste, a włosy są gładkie i lśniące.
Skin in the City, Instant Glow,Maska-serum wielozadaniowa 7 w 1
Skin in the city to kosmetyki, które wspomagają skórę narażoną na skutki życia w szybkim tempie, chronią ją przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych i zaspokajają jej najważniejsze potrzeby. Kosmetyki zawierają w swym składzie Celloxyl, czyli ekstrakt z liści tapia, o właściwościach przeciwoksydacyjnych, który chroni skórę przed wolnymi rodnikami wywołanymi przez promieniowanie UV. Maska-serum idealnie sprawdza się zarówno przed wielkim wyjściem, jak i na co dzień, dla uzyskania spektakularnego efektu. Zapewnia 7 korzyści dla skóry: głęboko nawilża, liftinguje, niweluje oznaki zmęczenia, ekspresowo rozświetla, wygładza, oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i sebum oraz odświeża. Do wszystkich typów skóry, nawet wrażliwej.
Maseczkę zrobiłam rano, przed wyjściem i się bardzo pozytywnie zaskoczyłam. Często producenci piszą, jakie to ich produkty są wspaniałe. Ta maseczka jest ! Pięknie ujednoliciła koloryt, po niej skóra została dobrze nawilżona i upięta. Nałożony na nią podkład, wygląda pięknie i świeżo. Na pewno kupię jeszcze raz tę maseczkę i inne produkty tej marki.
Cettua, Clean & Simple, Charcoal Nose Patch
Paski oczyszczające na nos to szybki i skuteczny sposób do usuwania zaskórników i zanieczyszczeń zatykających pory. Węgiel aktywny, działając jak gąbka, wchłania zanieczyszczenia. Oczar i aloes pomaga zamknąć powiększone pory skóry i zredukować zaczerwienienia. Efekt widoczny jest zaraz po usunięciu paska.
Paski tej firmy bardzo lubię, jednak zawsze kupowałam wersję białą i sprawdzała mi się bardzo dobrze. Paski z czarnym węglem są dobre ale nie aż tak jak poprzednicy. Dobrze oczyszczają z zaskórników ale nie zawsze dobrze się odklejają. To jest ich największa wada, zostawiają na nosie czarny osad, który trzeba zmyć i w tedy ich działanie już nie jest 100 procentowe.
W tym miesiącu kupiłam również cienie pojedyncze z Kobo i Hean ale o nich będzie osobny post !
Miałyście któryś z tych produktów ? // Macie jakieś nowości w swoich zbiorach ?//
Zapraszam do obserwacji bloga !
świetne nowości :D najbardziej mnie zaciekawiły paski na noc :D miałam już kilka rodzajów i niestety nie dają za bardzo rady... może te się w końcu u mnie sprawdzą :D
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tych produktów.
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia. :)
Maska mnie zachęciła :) Avonu używałam ostatnio w podstawowce :)
OdpowiedzUsuńA na mnie te paski na nos nie działają, tyle już wypróbowałam i zawsze nic :/
OdpowiedzUsuńFajne te nowości. Ciekawa jestem jak sprawdza się podkład z Avonu, bo raczej tam nie kupuję i nie znam ich kolorówki. Paseczki oczyszczające na nos również mnie ciekawią, bo planuję jakieś kupić, ale sama nie wiem na które się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych pasków na nos :)
OdpowiedzUsuńsuper nowości, ja się za to teraz czaję na maskę glam glow :)
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości:) Mnie najbardziej zaciekawiły te paski na nos, bo z ta partią twarzy mam największy problem:)
OdpowiedzUsuńPaski z czarnym węglem mnie zaintrygowały - nigdy nie stosowałam takiego produktu, a czasem by się przydało ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy, maseczkę też pewnie niebawem sobie sprawię, bo póki co - w kosmetykach u mnie żadnych nowości.
OdpowiedzUsuńObserwuję i czekam na kolejne wpisy!
Świetne nowości :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą maskę do włosów! <3
OdpowiedzUsuńAvon odpuszczam bo mam uczulenie ale maski mnie zaintrygowały i jak będę w Rossmanie zwrócę na nie uwagę :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam, kiedy coś ostatnio z Avonu zamówiłam... ;)
OdpowiedzUsuńJuż nie pamiętam, kiedy miałam coś nowego z Avonu. Może dlatego, że mieszkam za granicą i on tu nie dojeżdza...?
OdpowiedzUsuńLubię jak np. podkłady są pokazywane na skórze, wtedy lepiej mogę się zorientować czy to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawiła mnie jedwabna maska do włosów! :) Uwielbiam takie cudeńka, ahhh muszę osobiście przetestować ten produkt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
U mnie ten podkład kompletnie się nie sprawdził :(((
OdpowiedzUsuńMoja siostra miała ten podkład i jest zadowolona:)
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
WWW.KARYN.PL
Ja na wiosnę zrzucam znaczącą cześć makijażu, ale maseczka wygląda na bardzo fajną ^^
OdpowiedzUsuńanotherbeautyblogxoxo.blogspot.com
Nie mam żadnego z tych kosmetyków, ale dziś dostałam pocztą zestaw pomadki i pomadki w płynie Kat Von D Beauty "Mother of All" i są przepiękne!
OdpowiedzUsuńMaskę do włosów na pewno przetestuje, bo właśnie tego szukam.
OdpowiedzUsuńPodkłady z avonu znam i lubię. Mam słabość do ich kredek do oczu i regularnie wracam do oczyszczającej maski z minerałami z Morza Martwego.
OdpowiedzUsuńNie znałam tych produktów, wiec miło będzie mi o nich troche poczytać.
OdpowiedzUsuńciekawe nowości:)
OdpowiedzUsuńAle super kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) nie testowałam żadnego z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńNie testowałam żadnego z tych produktów, ale jestem ich ciekawa :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa czy podkład by się u mnie sprawdził.
OdpowiedzUsuńSandicious
Świetne produkty. Maseczka bardzo mnie zaciekawiła (oczywiście z racji takiej że maseczki adoruje :)
OdpowiedzUsuńMaska do włosów! To coś co mnie zainteresowało, ostatnio przesadnie dbam o włosy :P
OdpowiedzUsuńNiczego niestety nie znam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty, szczególnie maska do włosów przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty 💓
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post 💋
http://www.stylishmegg.pl/2018/03/czerwona-sukienka-i-zamszowa-ramoneska.html?m=1
już wieki nie zamawiałam nic z avonu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Podkład mi się spodobał. Pasowałby mi :)
OdpowiedzUsuńCzęsto zamawiam z Avonu, więc kojarzę te kosmetyki. Resztę widzę pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńDollka z bloga: im-dollka.blogspot.com
Fajne nowości kupilaś ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie poszukiwałam jakiejś nowości do włosów! muszę wypróbować:*
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Nie miałam jak do tej pory żadnego z tych produktów. Na razie używam podkładu Skin Balance z Pierre Rene. MÓJ BLOG
OdpowiedzUsuńmega ciekawie wyglądają te maseczki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
fajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, widzę je po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńświetne nowości :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Ten rozświetlacz sama używam
OdpowiedzUsuń