🎄🎄🎄🎄
Zaczęłam blogowanie w niesamowitym czasie przedświątecznym . Więc nikogo nie zdziwi świąteczny post !
Oczekiwania na święta umila mi każdego roku Kalendarz Adwentowy .
W tym roku padło na Makeup Revolution . To cudeńko kosztowało mnie aż 150 zł ( jak na studenta uwierzcie jest to bardzo drogo) czy zatem było warto ? / Nie .
Niestety nie , jestem już w połowie a zachwyciły mnie może z trzy produkty . \
Miałyście może ? Jakie są wasze odczucia >?
Rytuałem bez którego oczekiwania nie byłyby takie same jest robienie pierniczków. Co roku jest dzień w którym idę do kuchni, szykuje blat i zaczynam przygodę jako cukiernik ( cukiernik hahah wygórowane marzenia ) . Jednak daje mi to tyle radości i zabawy że nigdy z tego nie zrezygnuje Nawet jeśli nie wyjdą mi takie piękne jak w reklamach, filmach czy na zdjęciach . Zawsze jestem z nich dumna .
W moim domu, każdy z domowników na okres adwentowy dostawał wielką, świąteczną skarpetę do której od 6 grudnia zbieraliśmy słodycze aż do wigilii . Teraz jak mieszkam już sama z chłopakiem również mamy takie skarpety :) ( i nawet z nich nie wyjadamy ) . Jest to mój ulubiony rytuał przedświąteczny .
Zaczęłam blogowanie w niesamowitym czasie przedświątecznym . Więc nikogo nie zdziwi świąteczny post !
Oczekiwania na święta umila mi każdego roku Kalendarz Adwentowy .
W tym roku padło na Makeup Revolution . To cudeńko kosztowało mnie aż 150 zł ( jak na studenta uwierzcie jest to bardzo drogo) czy zatem było warto ? / Nie .
Niestety nie , jestem już w połowie a zachwyciły mnie może z trzy produkty . \
Miałyście może ? Jakie są wasze odczucia >?
Rytuałem bez którego oczekiwania nie byłyby takie same jest robienie pierniczków. Co roku jest dzień w którym idę do kuchni, szykuje blat i zaczynam przygodę jako cukiernik ( cukiernik hahah wygórowane marzenia ) . Jednak daje mi to tyle radości i zabawy że nigdy z tego nie zrezygnuje Nawet jeśli nie wyjdą mi takie piękne jak w reklamach, filmach czy na zdjęciach . Zawsze jestem z nich dumna .
W moim domu, każdy z domowników na okres adwentowy dostawał wielką, świąteczną skarpetę do której od 6 grudnia zbieraliśmy słodycze aż do wigilii . Teraz jak mieszkam już sama z chłopakiem również mamy takie skarpety :) ( i nawet z nich nie wyjadamy ) . Jest to mój ulubiony rytuał przedświąteczny .
Każdego roku przed świętami kupuje nowy świąteczny kubek ( w tym padło na świąteczny kubek z Tigera za 10 zł) ale nie kupowanie samego kubka jest rytuałem, tylko wieczór z książką i gorącą czekoladą w nim <3
Tak jak każdy mam swoje ulubione piosenki, które męczę przez cały okres ( nie. nie jest to Last Christmas hahha) Moją ulubioną jest "Pada śnieg " Edyty Górniak i Krzysztofa Antkowiaka nawet nie wiem dlaczego, po prostu wpływa na mnie kojąco i bardzo mnie uspokaja :)
Jeszcze jedna którą uwielbiam, to piosenka ze ścieżki dźwiękowej pierwszej części Listów do M Anna Karwan " What The Word Needs Now"
Nie byłoby przygotowań bez choinki i jej dekorowania . W tym roku mam własną wymarzoną, oczywiście minimalistyczną .
Jak to na zorganizowanego zapaleńca przystało, musi być lista GRUDNIOWYCH POSTANOWIEŃ. Lista, która mam nadzieje pod koniec będzie cała zaznaczona na pomarańczowo. Na początku miesiąca wypisałam sobie rzeczy, które w grudniu chciałabym zrobić.
A jak Wy się przygotowujecie do świąt ? Macie jakieś rytuały ?
---------------------------------------------------------------------------------
Chcecie jakieś pomysły na prezenty ?
Prześliczne ozdóbki<3 Może wzajemna obserwacja >?
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post<3 oraz
Instagram.
Pewnie! Na pewno zajrzę;)
UsuńBardzo ładna choinka! Niekonwencjonalna ale zjawiskowa :)
OdpowiedzUsuństaying true to myself
Dziękuję ;)
Usuńu mnie rytuałem jest pieczenie pierniczków, porządki, słuchanie muzyki świątecznej i nieraz tandetnej, wieczorne kakao i koniecznie seans To właśnie miłość :)
OdpowiedzUsuńpieczenie pierniczków obowiązkowo:)
OdpowiedzUsuńZastanów się nad drobną zmianą credo - dawać należy wszystko a brać tyle ile POTRZEBA!
OdpowiedzUsuńKażdy może to interpretować inaczej . Dla mnie ważne jest korzystanie z życia w 100% czyli nic ni odkładanie na jutro, spełnianie swoich marzeń, wykorzystywanie swoich szans 😁
UsuńJa na razie jakoś nie czuję tych świąt ;D
OdpowiedzUsuńświetne rytuały :) ja również uwielbiam piec świąteczne ciasteczka :) piękna choinka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńMuszę się wziąć za pierniki ☺
OdpowiedzUsuńMiły, świąteczny post. Po pierwsze dziękuję za wizytę u mnie, komentarz i ciepłe słowa. Życzę powodzenia w blogowaniu na dłuuugooo !!! Szczerze bardzo się mi spodobał rytuał z tą skarpetką - mega!! Muszę to wprowadzić od kolejnego roku u nas. :) Kubeczek świąteczny, bardzooo się mi podoba! Superancki jest -ps. mam słabość do kubków. Choineczka wspaniała. Ma w sobie wiele magii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Również pozdrawiam i będę częstym gosieciem na blogu;)
Usuńfajny kubek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję;) byk drugi który był spodniami Mikołaja ale jak poszłam drugi raz to już nie zastałam;(
Usuńkalendarz z MUR też mnie nie zachwycił, na szczęście go nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńTo super bo zaoszczędziłaś 150 zł:)
UsuńBardzo lubię czas adwentowy i magię przygotowań świątecznych :)
OdpowiedzUsuńTak to cudowny czas 😍
UsuńBardzo ciekawa choinka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńKurczę, ja nigdy w życiu nie piekłam pierników. W końcu muszę to koniecznie zmienic, bo jednak no trochę to taki wstyd.
OdpowiedzUsuńPoza tym - już dawno nie widziałam na blogach playlisty, która by puszczała muzykę. Pamiętam, że kiedyś sama miałam coś takiego na blogspocie, ale musiałam zrezygnować.
Chciałam żeby piosenki przenosimy czytelników do magicznego przedświątecznego czasu ☺
UsuńPieczenie pierniczków to jeden z moich ulubionych rytuałów - zawsze puszczam wtedy świąteczne piosenki i cieszę się chwilą :) No i pakowanie prezentów też jest zawsze dla mnie wielką frajdą. Wspólne lepienie pierogów...
OdpowiedzUsuńUwielbiam kubki, wiec bardzo podoba mi się pomysł kupowania jednego przed świętami :)
Kubków nigdy za wiele 😁
UsuńŻałuję, że nie skusiłam się w tym roku na kalendarz Rituals ;)
OdpowiedzUsuńJa też, widziałam że świetne produkty były w środku;(
Usuńu mnie jest skromnie ;) i symbolicznie bp zwyczajnie nie mam czasu na to. Przed świętami pracuje bardziej intensywnie i ogólnie codziennie po 11 godzin, a święta dla mnie są bo są :P
OdpowiedzUsuńAle żeby jakoś się przygotowywać do nich specjalnie to szczerze mówiąc nawet mi się nie chce :P
Skromnie i symbolicznie też jest pięknie;)
UsuńŚwietne zwyczaje :) u nas też są juz jakieś przyzwyczajenie :) od -1.12 ubieramy dom wewnątrz i na zewnątrz, w oknach stoją światełka, słuchamy kolęd, pieczemy różne ciasteczka :) uwielbiamy ten okres
OdpowiedzUsuńTak to najpiękniejszy okres ;)
UsuńU mnie też bez pierniczków się nie obędzie. Już mam zrobione, tylko czekają na święta. W domu zakładamy je też na choinkę. :) Też lubię tę piosenkę " What The Word Needs Now" - zwłaszcza w świątecznym okresie. :)
OdpowiedzUsuńPierniczki na choince? Musi wyglądać obłędnie;)
UsuńAle świątecznie u Ciebie :)) ja jeszcze nie odczuwam zbliżających się Świąt ;)
OdpowiedzUsuńPiękna choinka, taka biała wygląda jak oszroniona;>
OdpowiedzUsuńMasz najładniejszy, świąteczny kubek jaki w tym roku widziałam!
Dziękuję bardzo ;)
UsuńŚliczna choinka :) Moim stałym rytuałem jest pieczenie pierników :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńI tak pierniczki muszą być!
Ja od tego roku zaczynam właśnie zbierać świąteczne kubki! ;p
OdpowiedzUsuń😁
UsuńChoinka śliczna! Podobają mi się takie zwykłe, skromne. Kalendarza adwentowego nigdy nie miałam, ale nie ciągnie mnie do nich. Świetny zwyczaj ze zbieraniem słodyczy do skarpety :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFajny zwyczaj z tymi slodyczami w skarpecie. U mnie by to nie przeszło. Za duzym lakomczuchem jestem ☺
OdpowiedzUsuń☺☺
UsuńŚwietny pomysł ze skarpetkami ☺ ja uwielbiam robić ozdoby świąteczne np stroiki, świeczniki i oczywiście pakować prezenty☺
OdpowiedzUsuńU nas kilka rytuałów musi zawsze się dopełnić, bez nich nie ma klimatu świąt. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam święta :) Szkoda, że już się skończyły...
OdpowiedzUsuń